Poranek
Wstałem rano bardziej się zwloklem niż wstałem ktoś już po kuchni chodził na szczęście nie moja Pani, przygotowałem całe śniadanie zjedliśmy z Pania i domownikami po śniadaniu Pania zaprosiłem na odpoczynek a sam zajotlem się sprzątaniem, i zrobięniem kawy po czym Pani postanowiła się drzemać oj szkoda że nie jesteśmy sami cały czas :) ale i tak nie narzekam jest przemilo. choć czuję się fatalnie głowa boli wszystko boli czekam co będzie dziś czy coś będzie bo może nic jeszcze przed nami ognisko czekam aż trochę słonko zajdzie za chmurki i zrobi się chlodniej.…
Pani rzeczywiście musiała bardzo dużo pracować ostatnio, skoro potrzeba drzemki ją już po śniadaniu:) A bóle głowy czasem zdarzają się z nadmiaru emocji... Czeka się na spotkanie całemu w skowronkach, a potem tego szczęścia aż za dużo. Życzę, żeby Ci minęlo i żebyś czerpał jak najwięcej z Waszego wspólnego pobytu* Kropka:)
OdpowiedzUsuńPani poszla spac po 3 w nocy a wstala po 5 bo na 6,30 miala byc podwozka po Mnie
OdpowiedzUsuńSory to nie ten ranek. Ale w nocy rzeczywiscie pozno poszlam spac, ale musialam wykorzystac ze pies blisko
OdpowiedzUsuń