Posty

Wyświetlanie postów z 2021

Niemiec - sen

Obraz
 Ehh ale sen miałem że wpadli do nas Niemcy kazał siedzieć z pochyloną głowa do dołu coś tam gadał jakaś kobieta odpowiadała potem on siadł na fotelu obok ona oskarżyła mnie że mam kupę kasy i na niej siedzę i on wziął pod moją dupę wsadzili rękę i wyjął kasę jakieś drobne i papierki roześmiał się i rzucił na podłogę i na nią te pieniądze  -Masz Judaszu swoje grosze wyjął pistolet i zastrzelił ja po tym siadł dalej. coś tam gadał ja zamknąłem oczy nie patrząc wcale, on powiedział.  -Odtwórz oczy popatrz siedział z wypięta dupą cała umazana jakby popuścił albo co dopiero wyjął dido po czym krzyknął.  -Liż!!  Lizolem raz bez zapachu smaku ale więcej nie chciałem więc ze stołu wziął paczka wytarł nim tyłek wsadził mi do pyska masz jedz zjadłem. Powiedział  -Dobra suka pojedziesz ze mną do Niemiec...

Sen - szpital

Obraz
Trafiłem do szpitala gdzieś na wschodzie Polski straszne za dupię, ale leczyć dobrze leczyli podobno nikt nie narzekał jak się rozmawiało z pac jętkami. Wieczorem przyjęli mnie na oddział położyli dali zastrzyki przeciw bólowe.   - Rano zaczniemy badania proszę Pana.   Oznajmiła lekarka wychodząc z sali. Ból brzucha ustąpił, więc zasnąłem. W pokoju jakby luksus nie szpital państwowy 2 osobowy, ale na sali byłem sam. Spałem do rana bez bólu rano obudziła mnie lekarka w nie wysoka ok 160cm wzrostu drobna, blondynka z wielkimi okularami zajmowały jej prawie cała twarz bardzo śmiesznie wyglądała uśmiechnąłem się na twarzy. Ona odwzajemniła uśmiech.   - Jak się Pan dzisiaj czuje?? Spytała.   - A dziękuje Pani dr, nawet dobrze ból mniejszy. Ale to pewnie zasługa tych wczorajszych zastrzyków.   - Pewnie tak proszę Pana, więc jak wczoraj lekarz dyżurujący mówiła zrobimy Panu badania różne i zobaczymy, co dalej. Uśmiechając się wyszła.   Dzień się zaczął normalnie jak to

Wizyta Majówkowa.

Obraz
Był to kolejny chłodny dzień pierwszych dni majowych, niestety nabawiłem się tydzień wcześniej kontuzji stawu biodrowego, tak więc nie spodziewałem się gości żadnych. Lecz jak zawszę życie mnie zaskakuje, piszę do mnie moja Pani że rozmawiała z Panią Ania i maja zamiar wpaść do mnie na kawę choć wiedzą że raczej nie będzie klimatycznego zagadnienia z powodu mojej nie dyspozycji. Czekałem nie cierpliwie myślałem że będą gdzieś po obiedzie lecz okazało się że to późne popołudnie, godziny się dłużyły jakby to były mega godziny byłem już przygotowany z kubkami do kawy, sam nie wiedziałem co że sobą zrobić takie było napięcie, mimo  wszystko nie odwiedza mnie Pani dość często tym bardziej że jestem sam w domu więc wszystko jest możliwe ok. godziny 16 piszę mi Pani  - Jedziemy nie jesteśmy sami, Zabrałyśmy kogoś.  Odpisałem grzecznie że czekam i nie mogę się doczekać. I zaczęły się myśli kto to może być czy to znajoma Pani czy też ktoś kogo nie znam, albo znam z opowiadania, minuty ciągnęły

Maj piękny maj

Obraz
 Witam !! Dawno nie pisałem nie było co pisać świat się zrobił nudny, ja też gdzieś się zatraciłem w nim. Pierw staż potem praca, dość absorbująca czas. Ale obiecuję nowe opowiadanie... już o nim myślę. A na razie wam zostawiam filmik do zobaczenia który mnie ostatnio zaciekawił, z fetyszu dominy :)  http://www.xnxx.com/video-y38sfdd/did_you_miss_me_-_outdoor_session_by_german_dominatrix