Koniec miesiąca
Kończy się miesiąc kolejny początek był fajny jak wiecie odwiedziła mnie moja Pani, opisy z odwiedzin były, to było, tak dawno a wydaję się jakby to było wczoraj. Letnie dni uciekają może bez żadnych przygód ale nie narzekam, czasem i odpoczynek się przydaje. Z moją Panią w kontakcie co dzień czasem też z Panią Kasia, piszemy na poważne tematy klimatyczne, czasem wychodzą śmieszne rzeczy ale to tez po części moja wina, pisząc pisze szybko czasem słowa braknie i już wyraz, zdanie ma inny charakter. Ale nie o tym chciałem dziś pisać sam nie wiem o czym pomyślałem żeby wypadało na koniec miesiąca coś napisać. Dlatego w związku z tym że nie wiem co napisać wrzucę wam filmik jaki ostatnio znalazłem mojej Pani, moja Pani lubi takie klimaty.
niestety co Pani znalazłem kiedyś filmik tu się nie mieścił zamieściłem inny też tego samego klimatu
Fajne. Przypomniały mi sie duże imprezy. Wiesz, co najbardziej uwielbiam? Jak potrzebuję do toalety i wtedy niewolnik musi zawieźć mnie na grzbiecie do kibla. Pretekst musi być!!! Kropka:)
OdpowiedzUsuńHaha to jak za komuny dajcie mi człowieka to i paragraf się znajdzie, hmm czy to kara nieść na sobie słodki ciężar gdziekolwiek Pani sobie życzy :)) mrr oczami wyobraźni widzę to ;)
UsuńJa jestem sporym ciezarem, wiesz o tym, ale i tak lubie w ten sposob czasem wykorzystac. D.
OdpowiedzUsuńSłodki ten ciężar moja Pani uwielbiam jak na mnie odpoczywasz im wymysniej tym lepiej moja Pani np. jak ostatnio jedną nogą na barku a druga lizalem mrrr lub wyciągnąć nogi i położyć na kolanach swojego psa niech głaszcze ;)) piękne sceny niby nic a jakie ważne
Usuń